Wiadomości

Bezobsługowe stacje paliw coraz popularniejsze w Polsce i Europie. Czy staną się standardem?

Bezobsługowe stacje paliw coraz popularniejsze w Polsce i Europie. Czy staną się standardem?
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Bezobsługowe stacje paliw cieszą się rosnącą popularnością zarówno w Polsce, jak i na świecie. Dowiedz się, dlaczego oraz co możesz zyskać dzięki korzystaniu właśnie z nich. Przedstawiamy również drugą stronę medalu – czynniki, które hamują rozwój tej formy stacji.

Stacje bezobsługowe – co w nich przyciąga?

Idea stacji bezobsługowej jest łatwa do wytłumaczenia i przedstawienia. Skoro na co dzień dokonujemy samodzielnych zakupów w popularnych dyskontach czy korzystamy ze wszelkiego rodzaju biletomatów i podobnych urządzeń do samodzielnych zakupów, nie dziwi przeniesienie tego pomysłu do branży paliwowej.

Tak jak w całej Polsce wyrastają myjnie samoobsługowe, tak coraz częściej możemy zajechać na bezobsługową stację paliw. Tutaj wszystko odbywa się bardzo szybko. Za paliwo płacisz – w zależności od dostępnej technologii – gotówką albo kartą (np. zbliżając smartfon z funkcją NFC, który znajdziesz w korzystnej cenie na stronie komorkomat.pl). Pod względem prostoty obsługi stacje tego typu są projektowane z myślą o maksymalnym ułatwieniu całej transakcji. W zasadzie już po pierwszej wizycie dobrze wiesz, jak to funkcjonuje.

Bezobsługowe stacje paliw stają się bardzo lubiane przez kierowców z jeszcze jednego względu. Co do zasady oferują bowiem tańsze paliwo, bo nie trzeba opłacać pracowników czy utrzymywać rozbudowanego obiektu. Ponadto mogą być czynne przez całą dobę, podczas gdy o standardowych nie zawsze można to powiedzieć. Mamy więc cały zbiór argumentów przemawiających za dalszym rozwojem tej technologii. Czy są jakiekolwiek minusy lub wątpliwości?

Czynniki hamujące rozwój stacji bezobsługowych

Współczesne stacje benzynowe są czymś więcej niż miejscem, w którym można kupić paliwo i wybrane produkty w rodzaju papierosów czy napojów. Doskonale obrazuje to rozwój sieci Orlen. Jej stacje kojarzą się dziś m.in. z:

  • szerokim wyborem kawy,
  • dostępnością nieoczywistych produktów, np. piw rzemieślniczych,
  • prasą,
  • bogatym menu: wieloma rodzajami hot-dogów, pizzą, zapiekankami, kanapkami,
  • produktami spożywczymi i higienicznymi.

To fakt – na standardowych stacjach (u konkurencji jest podobnie) można odpocząć, napić się i zjeść, skorzystać z toalety, zrobić nawet małe zakupy. Tego wszystkiego nie oferują stacje bezobsługowe, choć… pamiętajmy o rozwoju sklepów, w których również nie potrzeba obsługi. Skoro Żabka uruchomiła już pierwsze bezobsługowe Żappka Store, być może podobne formy sprzedaży znajdą zastosowania w przypadku stacji paliw.

Kolejną wątpliwością przy samodzielnie obsługiwanych stacjach jest brak pracowników, którzy mogliby udzielić ewentualnej pomocy czy porady. Dla części kierowców to żaden problem, ale dla innych – ważny powód, by ograniczać wizyty na stacjach bezobsługowych, bo właśnie kwestia obsługi ma dla nich spore znaczenie.

Czy bezobsługowe stacje paliw staną się powszechnym standardem?

Szybkość tankowania i płatności, niskie ceny, całodobowy dostęp – te argumenty zdecydowanie skłaniają do korzystania z bezobsługowych stacji paliw. Ich przyszłością jest rozbudowana funkcjonalność, np. zautomatyzowana sprzedaż dodatkowych produktów bez konieczności zatrudniania obsługi.

W ramach podsumowania przypomnijmy, że najciekawszych i najnowocześniejszych technologii, także dla kierowców, warto szukać w Internecie. Niezawodny smartfon i duży pakiet danych (najkorzystniejsze oferty prepaid znajdziesz na https://komorkomat.pl/na-karte/) ułatwiają korzystanie z aplikacji, których produkcję zlecają sieci stacji benzynowych.

Zdjęcie główne: sergio souza/pexels.com

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*