Produkowana w latach 70. niemiecka produkcja przeżywa okres renesansu. Inżynierowie Opla postanowili wyjść na przeciw wymaganiom miłosników marki i stworzyć prawdziwe cudo łączące w sobie starodawną elegancję oraz nowoczesną technologię.
Opel Manta pierwszej generacji oficjalnie zawitał na rynek w roku 1970. Samochód charakteryzował się sportowymi kształtami i usposobieniem. Dwudrzwiowe coupe zostało wyposażone w 3-biegową skrzynię automatyczną bądź 4-biegową skrzynię manualną. Choć nie zachwycał mocą silnika, to w połączeniu z wagą pojazdu sprawiała ona wrażenie większej niz w rzeczywistości.
Jak wiemy od dłuższego czasu, zapowiadany powrót Manty nie obejdzie się bez wyposażenia samochodu w najnowocześniejszą jednostkę elektryczną. Jak twierdzą osoby decyzyjne, pod maską Opla Manty znajdziemy wyjątkowo mocny silnik elektryczny generujący moc bliską 136 koni mechanicznych!
Według najnowszych doniesień, innowacyjny pas znajdujący się z przodu pojazdu (tzw. Pixel-Vizor) będzie w stanie wyświetlić najróżniejsze informacje, grafiki, czy testy. Trudno określić, czy właściciel będzie w stanie ingerować w wyświetlane teksty.
(Fot. materiały prasowe Opel)