Lata 80

Najciekawsze japońskie klasyki z lat 1980–1989. Co możesz wybrać?

Najciekawsze japońskie klasyki z lat 1980–1989. Co możesz wybrać?
Potrzebujesz ok. 3 min. aby przeczytać ten wpis

Japońska motoryzacja końca XX wieku ma wyjątkowo dużo do zaoferowania. To właśnie wtedy rozpoczął się etap wywierania ogromnego wpływu i wyznaczania światowych trendów w świecie motoryzacyjnym przez Japończyków. Czy na pewno znasz wszystkie perełki z tamtych lat? Sprawdź naszą listę najciekawszych japońskich klasyków z przedostatniej dekady XX wieku!

Honda Legend

Zadebiutowała w 1985 roku, a obecna piąta generacja uznawana jest za flagową maszynę koncernu. Pierwsza generacja samochodu dostępna była w dwóch wersjach – dwudrzwiowym coupe oraz czterodrzwiowym sedanie. Z kolei pod maską znalazła się rzędowa turbodoładowana dwulitrowa szóstka o mocy dochodzącej do 187 koni mechanicznych, co w połączeniu ze stosunkowo niską masą całkowitą dawało satysfakcjonujące wrażenia z jazdy. Z taśm montażowych w Sayamie zjechały wersje z pięciobiegowym manualem i czterobiegowym automatem.

Lexus LS400

Ten synonim rozmachu i książkowego segmentu premium po raz pierwszy ujrzał światło dzienne w 1989 roku. Co ciekawe, za projekt maszyny odpowiedzialna była legenda japońskiej marki Eiji Toyoda. Pod maską LS400 znalazła się potężna czterolitrowa jednostka o mocy 250 koni mechanicznych. W połączeniu z muskularnymi gabarytami samochód w mgnieniu oka stał się hitem sprzedażowym, czego potwierdzeniem była wygrana w plebiscycie na Japoński Samochód Roku. Co ciekawe, pierwsza generacja słynnej LS-ki nawiązuje do kształtów znanych z amerykańskiej motoryzacji.

Mazda 929 HB (Luce)

Produkowana w latach 1981–1986 Mazda 929 została zbudowana na innowacyjnej platformie HB. Co ciekawe, budowano w sumie trzy wersje silnikowe – obok tradycyjnego benzyniaka i diesla znalazła się również ta zasilana LPG produkowana między innymi dla taksówkarskich flot operujących na terenie Japonii. Pod względem pojemnościowym budowano jednostki od 1,8 litra do 2,2 litra o mocy nieprzekraczającej 150 koni mechanicznych.

Isuzu 117 Coupe

Bezkonkurencyjny faworyt w moich oczach. Model produkowany do roku 1981 nawiązywał do złotych lat amerykańskiego przemysłu motoryzacyjnego i magnum opus pod postacią muscle carów. Pod maską dwudrzwiowej maszyny znalazła się 166-konna rzędowa czwórka przenosząca moment obrotowy na tylną oś przy pomocy cztero- lub pięciobiegowej manualnej albo trzybiegowej automatycznej skrzyni biegów. To wystarczyło, by ważąca zaledwie tonę 117 rwała się do galopu po asfalcie. To wszystko sprawia, że Isuzu 117 stał się symbolem kultowego typu czterech kółek – Gran Turismo. Co ciekawe, był to również pierwszy japoński samochód zaprojektowany przez włoskiego projektanta! 

(fot. pixabay.com)

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*