Citroen to francuska marka prosto z Paryża, która miała ogromny wpływ na rozwój motoryzacji. Jednym z kamieni milowych był model Citroen DS.
Motoryzacja cywilna rozwijała się dynamicznie aż do wybuchu II Wojny Światowej, gdy z wiadomych względów produkcja i projektowanie nowych samochodów przeznaczonych dla ludzi musiało po prostu ustać. Na szczęście tuż po jej zakończeniu w 1945 r. prace w takich markach, jak Citroen, zostały wznowione i można było liczyć na dalszy rozwój motoryzacji.
Francuzi budowali sporą, jak na tamte czasy, ilość aut, a w 1949 r. w masowej produkcji po raz pierwszy pojawił się model 2CV. Sytuacja rozwijała się na tyle szybko, że w krótkim czasie produkcja Citroena wzrosła do aż ponad stu tysięcy sztuk samochodów rocznie.
W 1955 roku w Paryżu odbywały się targi motoryzacyjne. Nikt nie spodziewał się jeszcze, że to, co zaproponuje firma, którą 36 lat wcześniej założył Andre Citroen, będzie samochodem, który po dziś dzień potrafi być określany jako jeden z najładniejszych w całej historii motoryzacji.
Był nim Citroen DS, nazywany także Boginią. Model DS można określić jako przełomowy w praktycznie każdej kwestii, w której oceniamy samochód. Przede wszystkim jego nadwozie było opływowe i smukłe, co wyróżniało się na tle do tej pory dość kanciastych samochodów. Całość do tego była dobrze zaprojektowana aerodynamicznie, dzięki czemu DS nie miał problemów z osiąganiem wysokich, jak na swoje czasy, prędkości.
Przednia oś otrzymała nieużywane wcześniej hamulce tarczowe, a hydropneumatyczne zawieszenie zapewniało niespotykany dotąd komfort jazdy. Kolejną rzeczą, która wywołała zachwyt, był ogromny, 500-litrowy bagażnik, którego pojemność nawet dziś robi wrażenie w takiej klasie samochodu. Kluczem do rewolucyjnych zmian było wykorzystanie hydrauliki również w sprzęgle oraz układzie wspomagania.
Model ten zdobył ogromną popularność i z miejsca pojawiło się na niego wiele zamówień. Mimo tego, iż odkryto, że płyn hydrauliczny wyciekał i doprowadzał do awarii hamulców, to Citroen DS wciąż był rozchwytywany, a wszelkie awaryjne podzespoły zostawały szybko modyfikowane.
Przez 20 lat produkcji z taśm wyjechało aż 1 456 115 sztuk Citroena DS, który sukcesy odnosił także w rajdach samochodowych. W 1959 roku załoga w składzie Paul Coltelloni i Pierre Alexandre triumfowała w 29 rajdzie Monte Carlo za kierownicą Citroena DS19.
Prawdziwą gratką dla kolekcjonerów jest Citroen DS w wersji kabriolet. Był on produkowany jedynie przez małą podparyską fabrykę i powstało najprawdopodobniej mniej niż dwa tysiące sztuk tej wersji modelu. Standardowa wersja była za to dostępna jako fastback, a następnie jako kombi. W czasie swojego istnienia przeszła zmiany w wyglądzie przodu.
Citroen DS to model przełomowy dla motoryzacji pod względem nie tylko wizualnym, ale i technicznym. Dzisiaj osiąga on ogromną wartość kolekcjonerską z racji na swoją historię, sukcesy sportowe oraz sprzedażowe. Przez 20 lat Bogini francuskich dróg regularnie wyjeżdżała z fabryk w sześciu krajach na trzech różnych kontynentach.
Zdj. główne: 652234/pixabay.com