W Polsce zarejestrowanych jest ponad 42 000 aut, które posiadają tzw. żółte tablice. Z opublikowanych danych wynika jednak, że wiele z tych pojazdów nie powinno mieć przywileju, a z rozdawaniem blach należy skończyć. Co zrobi z tym ministerstwo?
Żółte blachy ma około 0,5 procenta wszystkich zarejestrowanych w Polsce samochodów, ale wiele automobilklubów przedstawia tezę, że to i tak za dużo. Dlaczego?
W polskich przepisach związanych z rejestrowaniem samochodów jako zabytki panuje bałagan. Rzeczoznawcy i urzędy najczęściej biorą pod uwagę wyłącznie kryterium wieku pojazdu (minimum to około 25 lat), a nie stan techniczny, wyjątkowość i wkład w kulturę.
Wykorzystuje to wielu kierowców, którzy rejestrują na żółte tablice auta, lekko mówiąc, wątpliwej jakości, ale z ogromnym wiekiem (i przebiegiem). Dlaczego? Bo ogranicza to obowiązek opłacenia OC czy badań technicznych (pojazd z żółtymi tablicami przechodzi takie tylko raz).
Ministerstwo Infrastruktury zapowiada jednak, że niedługo zabierze się za ten problem. Oby udało się go rozwiązać w sposób niebudzący wątpliwości w drugą stronę – wiele samochodów rzeczywiście zasługuje na traktowanie je, jak jeżdżące zabytki.
(fot. pixabay.com)