Właściciele klasyków mogą korzystać z kilku bardzo atrakcyjnych przywilejów dotyczących obowiązkowego ubezpieczenia OC w naszym kraju.
Czy jednak możliwe jest niepłacenie tej polisy? W jakich okolicznościach będzie to zgodne z prawem? Ile tak naprawdę kosztuje ubezpieczenie OC na klasyka?
Niestety nie każde „stare” auto może zostać klasykiem. Są odgórnie ustalone kryteria, które to określają. Przede wszystkim pojazd musi uzyskać pozytywną opinię rzeczoznawcy do spraw techniki samochodowej. Konieczne jest także uzyskanie karty ewidencyjnej pojazdu. Klasyk musi mieć przynajmniej 25 lat, a jego produkcja powinna zakończyć się minimum 15 lat temu.
Co więcej, przynajmniej 75% pojazdu powinno mieć oryginalne części. Warto dodać, że istnieją sytuację, gdy to młodsze samochody otrzymują status klasyka, ale tylko wtedy, gdy jest ono swego rodzaju „wyjątkowe”, bo na przykład definiuje ważny etap rozwoju techniki motoryzacyjnej czy też zastosowano w nim rozwiązania konstrukcyjne, których normalnie się nie stosuje.
Ważne wydarzenia sportowe, jak wygrane wyścigi lub bardzo znani właściciele to kolejne powody, dla których pojazd może zostać ogłoszony klasycznym. Jednak to dopiero początek, następnie konieczna jest rejestracja takiego auta, a także jego ubezpieczenie, ale czy zawsze właściciel ma obowiązek wykupić polisę OC na klasyka?
Wszyscy właściciele aut klasycznych mogą czuć się uprzywilejowani, bo do ich dyspozycji jest kilka rodzajów ubezpieczenia OC. Przede wszystkim możliwe jest wykupienie ubezpieczenia krótkoterminowego. Dzięki temu osoba posiadająca klasyka nie ma obowiązku wykupywać polisy całorocznej, a na przykład tylko 30-dniową.
Oczywiście wiąże się to ze znacznie mniejszymi kosztami dla właściciela. Jednak należy zauważyć, że wtedy tylko przez okres tego przykładowego miesiąca można podróżować klasykiem po drogach publicznych. Prawdopodobnie jednak to będzie ten czas, gdy wyjedziesz nim na zlot, a następnie umieścisz w garażu do następnej okazji. Przez czas, gdy auto „zimuje”, nie masz obowiązku wykupywać polisy OC, no chyba, że znów zechcesz wyjechać nim na drogę. Wtedy znów powinieneś zainwestować w ubezpieczenie krótkoterminowe.
Wyjeżdżając nieubezpieczonym samochodem na drogę publiczną, narażasz się na podwójne koszty. Przede wszystkim, brak polisy OC podczas kontroli grozi mandatem. Co więcej, takim samochodem dalej nie pojedziesz, a więc będzie konieczne szybkie zainwestowanie w ubezpieczenie lub przetransportowanie pojazdu do garażu, ale już z pomocą lawety. Jednak to nie koniec, jeżeli spowodujesz wypadek, poruszając się po publicznych drogach nieubezpieczonym klasykiem, czeka na Ciebie konieczność zapłaty z własnej kieszeni za wszystkie naprawy uszkodzeń pojazdu, który brał udział w kolizji.
Oczywiście wiele będzie zależeć od wieku pojazdu, pojemności silnika lub jego stanu technicznego. Przykładowo można jednak przypuszczać, że najniższa stawka ubezpieczenia OC za jeden miesiąc wyniesie około 200 złotych. Koszty za cały rok będą już porównywalne do tych, które przyjdzie zapłacić za nowszy pojazd z niskiego segmentu. Oscylują one wtedy w granicach 600/700 złotych, co i tak przy dzisiejszych stawkach za nowe samochody nie jest ceną, która mogłaby przytłoczyć.
Zdj. główne: Vlad Deep/unsplash.com
