Znalazłeś niezwykle dogodną okazję na Białorusi lub w Ukrainie? Klasyk sprzed kilkudziesięciu lat w dobrym stanie jest Twój i teraz wystarczy go przewieźć i opłacić? W takim razie sprawdź, ile mogą wynieść takie opłaty i jak w ogóle przejść procedurę rejestracji samochodu klasycznego w naszym kraju.
Sprowadzając swojego klasyka z zagranicy, musisz pamiętać o wielu opłatach, o których chcemy dziś nieco napisać. Będzie to między innymi podatek akcyzowy. Zapłacisz go zawsze, kiedy będziesz importował samochód z innego kraju. Warto zauważyć, że podatek ten dla samochodów z silnikiem do 2.0 L wynosi 3,1%, z kolei za wszystkie samochody z silnikiem powyżej 2.0 L, zapłacisz już 18,6% – różnica jest więc kolosalna. Przyjmijmy, że kupujesz samochód z Ukrainy czy Białorusi w przeliczeniu za 10 tysięcy złotych. Gdy ten ma silnik 1.6/1.9 L płacisz jedynie 310 złotych, a gdy silnik ma większą pojemność od 2.0 L płacisz już 1860 złotych.
Nie wszystkie kraje za naszą wschodnią granicą są członkami Unii Europejskiej. Jeżeli sprowadzasz pojazd (nieważne czy jest to klasyk, czy tylko kilkuletni model), musisz liczyć się z tym, że prawdopodobnie zapłacisz opłatę celną, czyli cło. W tym przypadku stawka jest jedna i wynosi dokładnie 10% wartości pojazdu. Jeżeli więc klasyk kosztował Cię 10 tysięcy złotych, musisz liczyć się z opłatą na poziomie tysiąca złotych za cło. To po akcyzie kolejny podatek, o którym musisz pamiętać, który zwiększa tak naprawdę całkowite koszty zakupu.
Musisz pamiętać, że akcyza i cło to nie jedyne podatki, jakie prawdopodobnie zapłacisz, sprowadzając pojazd ze wschodniej Europy. Weź pod uwagę fakt, że należy do tego doliczyć podatek VAT, a więc 23% od wartości samochodu. Jeśli chcemy kupić samochód za 10 tysięcy złotych, to musimy się liczyć z dodatkowym kosztem 2300 złotych. Jakie jeszcze koszty czekają na Ciebie, kiedy będziesz chciał sprowadzić klasyka z zagranicy?
Przede wszystkim badanie techniczne, jeśli będziesz chciał go zarejestrować, a zapewne tak będzie. Wtedy koszt wyniesie około 100 złotych. Po przyjeździe do Polski musisz także pamiętać o tłumaczeniu dokumentów – tłumacz inkasuje za to około 150 złotych. W wydziale komunikacyjnym czeka Cię rejestracja obejmująca opłatę komunikacyjną, tablice, kartę pojazdu i nalepki – całość to 256 złotych. Na szczęście to już koniec. Ile zapłacisz za sprowadzenie klasyka do Polski ze wschodniej Europy z kraju, który nie należy do Unii Europejskiej?
Kupując go za 10 tysięcy, czeka Cię prawdopodobna opłata 310 złotych akcyzy, doliczyć należy 1000 złotych cła i 2300 złotych za VAT. Pozostałe koszty, o których pisaliśmy na końcu to około 500 złotych. Sumując wszystko, mamy kwotę 14010 złotych. Jeżeli jednak pojazd ma pojemność silnika większą niż 2.0 L, wtedy do tej kwoty trzeba doliczyć 1550 złotych, co daje sumę 15560 złotych.
(fot. pixabay.com)