Okazuje się, że sprzedaż za granicę zabytkowego samochodu, który zarejestrowany jest na żółtych tablicach jest możliwa. Nie przebiega jednak w zwyczajny, wszystkim dobrze znany sposób.
Kiedy w ogóle możemy mówić o tym, że samochód jest zabytkowy? Jeśli chcesz, aby Twój samochód otrzymał żółte tablice, to nie może on mieć mniej niż 25 lat. To jednak nie wszystko, bo jego produkcja musiała się zakończyć minimum 15 lat temu. Zasad jest więcej, ponieważ trzeba tutaj wziąć pod uwagę nawet podzespoły, tych w oryginalnej wersji nie może być mniej niż 75%. Co ciekawe, są sytuacje, w których młodszy pojazd także może otrzymać żółte tablice. Przykładem może być auto, które miało bezpośredni związek z wydarzeniami sportowymi czy historycznymi. Może nabyłeś auto od właściciela, który był znany, popularny lub zrobił coś wartościowego dla kraju? Wtedy również masz szansę zyskać żółte tablice nieco wcześniej. No dobrze, przejdźmy jednak do sprzedaży samochodu z żółtymi tablicami.
W przypadku sprzedaży auta w kraju są dwie możliwości. Pierwsza z nich to sprzedaż ze stawką VAT 23%. Standardowe pozbycie się auta za opłatą, od której trzeba odprowadzić podatek VAT. Właściciele decydują się najczęściej na tę formę sprzedaży. Istnieje jednak drugi sposób. Chodzi o sprzedaż auta zabytkowego z zastosowaniem procedury VAT MARŻA. W tym przypadku jest sporo zawiłości związanych z prawem, najprościej jednak rzecz biorąc, jeśli przy zakupie pojazdu był on przedmiotem kolekcjonerskim, kupiec nie mógł odliczyć podatku VAT naliczonego. Dlatego w procesie sprzedaży będzie mógł skorzystać z procedury VAT MARŻA. Podatek VAT będzie naliczany od różnicy pomiędzy kwotą zakupu a kwotą sprzedaży pojazdu zabytkowego. Oprócz tych zawiłości nie ma większych problemów ze sprzedażą auta zabytkowego w kraju. Jak to jest za granicą?
W przypadku sprzedaży auta na żółtych tablicach poza granicę naszego kraju nie ma tylu zawiłości z podatkiem, ale za to jest sporo innych formalności, których trzeba dopilnować. To przede wszystkim konieczność wypełnienia stosownego wniosku za pośrednictwem WKZ, czyli Wojewódzkiego Konserwatora Zabytkowego. Należy także otrzymać zgodę na sprzedaż, którą wydaje Minister Do Spraw Kultury i Ochrony Dziedzictwa Narodowego. Już uzyskanie tych dwóch dokumentów może nie być takie proste. Trzeba się liczyć z tym, że nie zawsze takie zgody otrzymasz. Istnieje jednak zasada, że samochody sprowadzone do naszego kraju z Unii Europejskiej nie wcześniej niż trzy lata temu mogą zostać sprzedane do innych krajów bez tych dwóch pozwoleń.
Jeśli uzyskałeś zgodę na sprzedaż auta za granicę, to jest ona ważna 12 miesięcy, czasem 3 lata. Musisz pamiętać, że jeśli w tym czasie auta nie sprzedaż, co w przypadku samochodów na żółtych tablicach jest bardzo możliwe, konieczne będzie ponowne składanie wniosków i uzyskiwanie pozwoleń na sprzedaż. Warto jednak zaznaczyć, że rzadko Ministerstwo oraz Konserwator Zabytków nie wydają zgody na sprzedaż.
Jaka jest różnica pomiędzy zgodą na 12 miesięcy, a 3 lata? Ta pierwsza to zgoda jednorazowa, która sprowadza się do sprzedaży samochodu na żółtych tablicach osobie, która sama przyjedzie po pojazd. W przypadku drugiej zgody, tej na trzy lata, to prawdopodobnie Ty wywieziesz samochód za granicę. Zgoda wielorazowa, bo tak nazywa się ta dłuższa, wiąże się ze zobowiązaniem właściciela do nieuszkodzenia pojazdu przed upłynięciem terminu. Lepiej więc na własną rękę odwieźć pojazd, niż nie wywiązać się z warunków uzyskania zgody. Jak widzisz, sprzedaż samochodu na żółtych tablicach jest możliwa, wiąże się to jednak z koniecznością uzyskania pozwoleń od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków i jednego z Ministerstw.
(fot. pixabay.com)
